
W tym łazienkowym raju, gdzie szmaragdowe płytki tańczą w świetle, a okrągłe lustro wodzi na pokuszenie, każdy szczegół jest jak dźwięk w symfonii. Ach, jakże ironiczne, że w tak wytwornym miejscu prysznic nie ma szans na tajemnicę.
W tym łazienkowym raju, gdzie szmaragdowe płytki tańczą w świetle, a okrągłe lustro wodzi na pokuszenie, każdy szczegół jest jak dźwięk w symfonii. Ach, jakże ironiczne, że w tak wytwornym miejscu prysznic nie ma szans na tajemnicę.